Przez wielu ekspertów rynek akcji jest oceniany, jako najpewniejsze źródło przyszłego bogactwa, oraz najpewniejszy sposób na szybkie wzbogacenie się. Dlaczego więc większość osób na rynkach akcji jest stratnych? Wszystko zależy od psychologii. W życiu poza rynkami akcji kupujemy dobra, kiedy są poprostu tanie. Natomiast na rynku akcji jest inaczej. Przykładowy niezorientowany Kowalski, kiedy widzi że jego jeden znajomy zarabia na rynku akcji, kiedy jego drugi znajomy zarabia na rynku akcji, zaczyna się zastanawiać „czy to może nie jest dobra inwestycja dla mnie?” Jednak nie decyduje się powodowany strachem. Następnie za jakiś czas słyszy, że kolejna osoba zarabia krocie na rynkach akcji i kolejna i kolejna i kolejna. Dochodzi więc do wniosku, że rynek akcji jest maszynką do zarabiania pieniędzy, bez względu na czas i miejsce. Jest to nieprawda, bo w takiej sytuacji gdy niezorientowany Kowalski już się zdecyduje na inwestycję na rynku akcji, zazwyczaj hossa ma się ku końcowi, akcje są bardzo drogie, i doświadczeni inwestorzy już ich raczej nie kupują, a korzystając z wysokich cen sprzedają właśnie takim Kowalskim. Oczywiście po tym fakcie Kowalski powodowany strachem, kiedy jego pakiet akcji traci na wartości sprzedaje je, powodując wraz z rzeszą innych Kowalskich najzwyczajniej w świecie bessę. Doświadczony inwestor wtedy się cieszy, obserwuję to wszystko z boku, bo przecież za jakiś czas będzie mógł te same akcje które już sprzedał drogo, odkupić, w o wiele niższej cenie. I potem znowu będzie mógł czekać na Kowalskich, ażeby na nich zarobić.